Zaczarowany ogród zimowy

Kto twierdzi, że ogród zimą traci swoją magię, niech natychmiast przyzna się do błędu. Zaprosiwszy rośliny o fantazyjnych pędach i kwitnące o tej porze roku gatunki, jego wygląd zmieni się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

Z ogrodu wieje chłodem i nudą? Jeżeli tak, to zakładamy, że nastała zima i rosną w nim tylko tuje. Może jest także kilka drzew bez liści i śpiących roślin, które o tej porze roku nie prezentują się jak palmy na Hawajach. Jeżeli nie chcesz się wiecznie rozczarowywać, to czas na zmiany.

Czerwone korale

Niektórzy twierdzą, że najbardziej efektowniej wyglądają gatunki roślin, które utrzymują owoce przez zimę. Na myśl od razu nasuwają się czerwone korale Królowej Jarzębiny. Nic dziwnego! Kolorowe kulki wiszące na gałęziach cieszą oko.

Doskonałe do przycinania gałęzi i wysokich żywopłotów jest urządzenie dwa w jednym – pilarka i nożyce do żywopłotu 40 V na ponad dwumetrowym, trzyczęściowym wysięgniku.

Oprócz owoców jarzębiny ślicznie wyglądają różnokolorowe (żółte, pomarańczowe lub czerwone) owoce ogników szkarłatnych. Intensywnie czerwone są owoce cisów, które pięknie prezentują się pośród zieleni jego igieł. Zimą w ogrodzie ładnie wyglądają także: irga, ostokrzew, dławisz okrągłolistny, jabłoń ozdobna, mahoń pospolita, kalina koralowa, rokitnik pospolity, róża dzika i berberys. Na koniec, choć nie jako ostatnia – hortensja,  w której zaschnięte kwiaty zapatrzył się niejeden ogrodnik.

Czarujący kwiat oczaru

Dajemy się oczarować także krzewom zimą kwitnącym. Magiczną moc stwarzania piękna ma oczar, rozwijający kwiaty na żółto, pomarańczowo i czerwono. Dekoracyjne kwiaty pojawiają na nagich pędach krzewu czasami dość niespodziewanie, co dodaje im uroku. Oczary kwitną o różnych porach roku i w zależności od gatunków, których jest zresztą niewiele. Najwcześniej, od listopada do stycznia, kwiaty rozwija oczar wirginijski, nieco później gatunek pośredni, a na końcu – w styczniu i lutym – kwitnie odmiana japońska.

Na atencję zasługuje również kalina wonna, której nieduże różowe kwiaty, tworzące ozdobne kwiatostany, intensywnie i ładnie pachną. Innym dekoracyjnym krzewem na zimę jest jaśmin nagokwiatowy, który kwitnąc obudzi wspomnienia o forsycji. W lutym zakwitnie także wrzosiec, wprowadzając do ogrodu barwy białe, różowe lub purpurowe.

Do zimowych porządków zatrudnij trzykołową taczkę ogrodową o udźwigu 100 km. Taczka z napędem jest superpomocnikiem transportowym podczas ciężkiej pracy w ogrodzie i wokół niego.

Są jeszcze byliny, wśród których prym wiedzie ciemiernik. Ta roślina już w grudniu wystawia spod śniegu kwiaty koloru fioletowego, czerwonego, różowego, zielonego, kremowego, białego lub żółtego.

Pęd do piękności

Następną grupą roślin są gatunki o ozdobnych pędach, zrzucające liście na zimę. Wśród nich króluje dereń o kolorowych pędach: żółtych, pomarańczowych lub pomarańczowych (w zależności od odmiany). Efektowny jest także żarnowiec miotlasty, którego mocno rozgałęzione pędy zachwycają intensywną zielenią.

W ślad za nimi idą klony o efektownie wyglądającej korze: hondoański, zielonokory i strzępiastokory. Z tej grupy wyróżnia się ostatni. Pomarańczowo-brązowa kora łuszczy się w charakterystyczny sposób, zwracając uwagę przechodniów.

Kompaktowa pilarka 24V zapewnia nienaganną wydajność cięcia w zastosowaniach przy domowych. Jest nie tylko lekka, ale także niezwykle łatwa w obsłudze; idealna do ścinania mniejszych drzew lub cięcia mniejszych gałęzi.

W cieplejszych ogrodach można posadzić platan klonolistny o łaciatym pniu. Przy oczku wodnym lub obok altany miejsce dla siebie znajdzie wierzba mandżurska o fantazyjnie poskręcanych pędach, podobnie jak leszczyna pospolita, wierzba iwa i robinia akacjowa.

Piękne jest także to, co zwykłe. W zimowej scenerii znakomicie i dostojnie wyglądają brzozy.

Nietypowa uroda

Zakochani w niebanalności niech powrócą do hortensji. Zaciekawiająco wyglądają także kwiatostany krwawników, żelaźników, jeżówki, rozchodników lub nawłoci. Interesująco prezentują się zasuszone główki mikołajków czy zwiewna miesiącznica i rozdęta miechunka. Wspomnieć warto jeszcze o rozplenicy japońskiej, trzciniku i trzęślicy trzcinowej. Zaschnięte kwiatostany traw i bylin są nieoczywistą ozdobą.

Pamiętajmy o iglakach

Tuje nie będą zazdrosne o inne rośliny iglaste. Różnorodność to mocna cecha ogrodu zimowego. Niech iglaki różnią się formą, wielkością i kolorystyką. Wówczas będzie ciekawie.

Honorowe miejsce niech przypadnie jodłom o kształtnej sylwetce i dekoracyjnych szyszkach: kalifornijskiej i koreańskiej. Zaprośmy także świerk kłujący oraz różne gatunki sosen.

Oczywiście, pominąć nie sposób roślin, które zostawiają liście na zimę: bukszpanów, rododendronów, barwinków i bluszczu.

Zimowy ogród upiększają nie tylko rośliny. Ożywienie wnosi atrakcyjny karmnik dla ptaków, uwagę przyciąga intrygująca rzeźba, pasuje wiklinowy kosz, a nastój i niepowtarzalną atmosferę tworzy oświetlenie.